Magia pucharów markowych - czyli Puchar Peugeota & Citroena

Foto: Godzik Rally Foto 

Jest to zdecydowanie wyjątkowa klasa, która jest zupełnie odrębnym cyklem liczonym w klasyfikacji generalnej RSMŚl, na których trasach rywalizują zawodnicy biorący udział w PPC. Warto wspomnieć o jakże zaciętej rywalizacji w niej panującej.  

Przychodzi czas na ostatnią rundę sezonu 2019 kiedy to na starcie kultowej 45. Rajdu Cieszyńskiej Barbórki staję, aż sześć duetów w trzech Citroenach Saxo i trzech Peugeotach 106. Wśród nich na prawym fotelu u boku Bartłomieja Bebęnka zasiada Grzegorz Bebęnek, brat oraz były pilot nie startującego już Michała znanego przede wszystkim z Mitsubishi Lancera Evo X w barwach Platinum. Pierwszy etap stanowi tylko jeden, krótki, bo kilometrowy oes Noszak, który rozlokowany był tuż po rampie startowej. W tle elektrowni, błysków lamp aparatów pierwszym liderem zostaje Szymon Kalczyński, który wyprzedził o 2s Bartłomieja Bebęnka natomiast Maciej Hawro traci do niego tylko 0.6s, aby móc wyprzedzić czwartego Konrada Dukata o zaledwie 0.4s. 


Dzień drugi najlepiej rozpoczyna duet Bebęnków, którzy najszybciej pokonują prawie ośmio kilometrowy OS 2. Cztery sekundy do nich traci Kalczyński przez co spada w klasyfikacji na drugą pozycję natomiast po raz drugi z rzędu trzeci czas notuje Hawro, który nadal utrzymuje trzecią lokatę. Po odwołaniu trzeciego odcinka załogi kierują się na serwis, aby popołudniu zmierzyć się po raz drugi z oesem Vag Expert. Na nim wygrywa Bębenek, ale wyprzedza Kalczyńskiego tylko o 0.7s. Natomiast przed tym odcinkiem na prowadzenie objął Hawro, który jako jedyny pokonał odwołany OS 3 dzięki czemu mimo trzeciej lokaty na OS 4 nadal prowadzi, ale tylko będąc o 0.8s przed Bębenkiem, do którego 2.7s przed zakończeniem drugiej pętli traci Kalczyński. Przełamania Kalczyńskiego następuje bardzo szybko, bo OS 5 pada jego łupem. Drugi Hawro traci do niego 2.5s natomiast atak ze strony Szymona się opłacić i wskakuję na drugą pozycję tracąc, uwaga, sekundę do pierwszego Hawro natomiast Szymon ma tylko pół sekundy zapasu nad trzecim Bebęnkiem, który na OS 5 również był trzeci tracąc 0.7s do Hawro. Dosłownie prawdziwy kosmoc rozgrywa się w tej klasie.  

Kalczyński kontynuuje zwycięską passe zgarniając także przed ostatni oes dzięki temu, że wyprzedził Hawro o 4.2s to właśnie Szymon wskakuje na fotel lidera. Tylko 3.5s dzieli Kalczyńskiego i Hawro przed decydującym OS 6, na którym z rywalizacji odpada Bębenek, który zajmował do tego momentu trzecią lokatę z bezpieczną przewagą ponad minuty nad czwartym Dukatem. Szymon na ostatnim, ośmio kilometrowym oesie nie pozostawia złudzeń deklasując drugiego Dukata o 20.8s na OS 6. Ostatecznie przewaga Kalczyńskiego nad Hawro wyniosła 25.1s, ale po podliczeniu punktów w końcowej klasyfikacji triumfuje Hawro, który po roku przerwy wraca do rywalizacji w cyklu RSMŚl tym razem za kierownicą Hondy Civic.

Foto: Rozmus Photography 






Popularne posty z tego bloga

Nowości w planach Skrądź Rally Team: ,,Robimy licencję i planujemy start w RO"

Zacięta rywalizacja w stylu Kworks Motorsport